Portfel Hazes, Szerski
Posłuchaj utworu 'Portfel' na platformie YouTube!Posłuchaj utworu 'Portfel' na platformie Spotify!Posłuchaj utworu 'Portfel' na platformie Apple Music!
[Bridge: Hazes]

O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie
Znów zgubiłem portfel, i znów nie wiem gdzie
I znów nie wiem gdzie, o nie, nie, nie, nie


[Refren: Hazes]

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że gdzieś zgubiłem swój portfel
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że to się działo co piątek
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie


[Zwrotka: Hazes]

Chwilę miałem w rękach kwit
Przez chwilę miałem pękać, ale już nie pamiętam
Zostawiłem w rękach tip
Nie ważne która butelka, ale niech będzie wielka

Mamy dzisiaj za co pić
Za sukcesy i nieszczęścia, pochwały i przekleństwa
Za wady i potencjał, za siłę
Żeby mieć jej tyle ile serca, żeby na to zarobić (ej)

Droga na Everest, taki od dawna mam kurs ziom
Potem na stratosferę, będę tam gdzieś o wpół do
Bo jeszcze czekam na przelew, a takie kwoty się spóźnią
Dawno nie chodzę z portfelem, a nadal płacę gotówką

Nie potrzebuję kumpli, mam wszystko co najważniejsze
Najbliżsi są ze mnie dumni, wrogowie wiedzą kim jestem
Od dawna omijam kundli, bo mam rzeczy niebezpieczne
A jak ktoś zdąży mnie wkurwić, wtedy odpowiadam grzecznie

Cały sos, cały sos, Twoje pierdolenie go nie da mi bo
Tacy jak Ty nie lubią ubrudzić rąk, a tacy jak ja zazwyczaj pojebani są
Tacy jak ja zazwyczaj po swoje idą, tacy jak ja zazwyczaj na siebie liczą
Tacy jak ja jak trzeba to mówią ciszą, tacy jak Ty niestety niewiele widzą


[Refren: Hazes]

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że gdzieś zgubiłem swój portfel
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że to się działo co piątek
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie


[Zwrotka: Szerski]

Mówią, że Dawid się zmienił, wszystko zależy od strony gdzie patrzysz, ye
Mówią, że Dawid się chwycił zieleni i przez to wydaje się martwy, ye
Sory uciekam w ten cień, nie wiem czy tamten mnie kocha czy tamten chce krew
Daję wam CD, daję wam przepis na cash, jestem do usług jak Siri

Big money chain, będę tak wielki jak Biggie, muszę mieć ego ze stali
Bo wbija mi szpilki, zaciska zęby, widzę jak bardzo się ślini
Chciała by zjeść mnie, chciałaby więcej, prosi o fotę gdzie jestem
Prosi mnie o to namiętnie

Ona mi mówi, że wbija na chwilę, skarbie ja chwili już nie mam
Ostatnio się czuję szczęśliwy, szkoda, że tego nie wezmę do nieba
Kto by powiedział, a kto by zaprzeczył, moje podwórko to totem, nie chowam w nim bestii
Śmierć może pukać mi w okno, chuj z tym, że zrobiłem kurwa to pierwszy


[Refren: Hazes]

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że gdzieś zgubiłem swój portfel
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie

Ta noc to nie było najgorsze
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie
A to, że to się działo co piątek
I znów nie wiem gdzie, i znów nie wiem gdzie
Tekst: Hazes, Szerski
Producent: waytoolost